O czołobitnym stosowaniu wielkiej litery w słowie „klient”
Lubimy wielkie litery. Jak stwierdza dr hab. Katarzyna Kłosińska ich nadużywanie stało się w ostatnich czasach plagą. Bombardowanie za pomocą wszelkiego rodzaju Kont Osobistych, Programów Rabatowych, Ofert Specjalnych, Promocji czy Stref Klienta sprawia, że niektóre teksty reklamowe stają się zbiorem nazw własnych. Tutaj chcę wspomnieć o jeszcze innym rodzaju nadmiernego używania wielkich liter.
Klient nasz pan!
W tekstach marketingowych umieszczanych na stronach internetowych, w mediach społecznościowych, broszurach i ulotkach bardzo często można spotkać się z zapisem słowa „klient” od wielkiej litery (lub jak preferuje prof. Jan Miodek – od dużej litery). Taki zabieg ma zapewne na celu wyrażenie szacunku w stosunku do obecnego lub potencjalnego klienta, nabywcy towarów lub usług. Nadużywanie wielkich liter w przypadku wyrazów pospolitych typu: klient, gość, odbiorca, czytelnik, sponsor, czy partner nie zawsze jest jednak dobrym rozwiązaniem.
Jakie są normy?
Choć według zasad pisowni „użycie wielkiej litery ze względów uczuciowych i grzecznościowych jest indywidualną sprawą piszącego”, to nagminne używanie wielkiej litery utrudnia czytanie tekstu. Wyobraź sobie artykuł naukowy o wydarzeniu historycznym, w którym często przywoływane są nazwiska, pełnione funkcje, nazwy wydarzeń, bitew, orderów. Może to być też artykuł o tematyce religijnej, gdzie pojawiają się imiona świętych, biskupów, papieży, nazwy dokumentów kościelnych. Choć normy dopuszczają użycie wielkiej litery ze względów uczuciowych, to duże nagromadzenie tego typu sformułowań w jednym tekście sprawia, że można się pogubić, co jest w nim najważniejsze. A o postawie szacunku autora względem osób lub spraw, o których pisze, dużo lepiej świadczy treść tekstu.
Inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku, gdy zwracasz się bezpośrednio do odbiorcy za pomocą newslettera lub e-maila; gdy piszesz konkretną ofertę, oficjalne przemówienie lub list. Spersonalizowane wiadomości wysyłane do klientów (znanych bądź nieznanych z nazwiska) powinny zawierać zapis od wielkiej litery, np. Szanowny Panie, Drogi Kliencie/ Użytkowniku. Ta zasada obejmuje także przymiotniki i zaimki, które odnoszą się do adresatów wiadomości, np. Tobie, Ci, Twój.
Jak pisać?
Z powyższych rozważań można wywnioskować, że normy języka polskiego dopuszczają używanie wielkiej litery dla zwrotów wyrażających postawę szacunku wobec osoby, do której lub o której piszemy. Zasady te są dość swobodne i trudno jest wytknąć w tej materii błąd. Zachęcałabym jednak do oszczędnego używania wielkiej litery w wyrażeniach, które nie stanową bezpośredniego zwrotu do adresata. Taki zabieg może często wywołać odwrotne wrażenie – ciągłe i nachalne podkreślanie wyjątkowości odbiorcy może zostać odebrane jako nieszczere pochlebstwo.
Na koniec dodam, że dużo lepszym sposobem na przyciągnięcie uwagi klienta jest przygotowanie tekstu, który postawi go w centrum Twoich działań. Komunikat, którego treść podkreśla dążenie do zaspokojenia potrzeb i oczekiwań klientów, jest dużo bardziej sugestywny niż nagminne używanie wielkich liter. Ale to już zupełnie inna historia, na temat której o wiele więcej mogą powiedzieć specjaliści od marketingu…
Wszystko zależy od sytuacji. W niektórych branżach warto użyć wielkiej litery – np. w IT często pojawia się „klient” w odniesieniu do urządzenia i/lub oprogramowania (cienki klient, gruby klient). Użycie wielkiej litery od razu wskazuje, że chodzi tu o osobę/podmiot a nie o rozwiązanie technologiczne IT.
Dziękuję za komentarz.
Oczywiście, użycie wielkiej bądź małej litery zależy od kontekstu. W swoim wpisie miałam na myśli sytuacje ogólne, spotykane raczej powszechnie w tekstach o charakterze marketingowym. W szczególnych przypadkach przyjmowane są często rozwiązania szczegółowe, właściwe dla danej branży i specyfiki pracy.
Swoją drogą wiele określeń właściwych dla podejścia Agile, które wywodzą się przecież z IT, kopiowanych jest do języka polskiego z zachowaniem pisowni oryginalnej, czyli od wielkiej litery (nawet jeśli mają już odpowiedniki w języku polskim).